15 lutego 2011 r., z okazji 85. rocznicy nadania Gdyni praw miejskich, w Wyższej Szkole Komunikacji Społecznej odbyła się szósta konferencja naukowa z cyklu „Tożsamość kulturowo-cywilizacyjna Gdyni”. Wygłoszono na niej 12 referatów, dotyczących różnych aspektów tożsamości miasta.
Profesor Andrzej Chodubski przedstawił problem jednostki wobec przemian w społecznościach lokalnych. Zwrócił uwagę na rolę medialności w postrzeganiu rzeczywistości kulturowej, wskazując, że w społecznym odbiorze następuje zatarcie granic między medialnością a praktyką kulturowo-cywilizacyjną. To co medialne, przyjmuje się często jako prawdziwe, co powoduje, że zaciera się różnica między informacją a dezinformacją. Jeśli jednostka jest obecna w mediach, istnieje też w świadomości społecznej. Media kreują zwłaszcza wizerunek polityków, w tym też lokalnych. Pojawia się dylemat – czy znana jednostka ma być autorytetem czy idolem. Przykładem mogą być zasłużeni „ojcowie” Gdyni, wśród których było dwóch inżynierów Eugeniusz Kwiatkowski i Tadeusz Wenda oraz wiceadmirał Kazimierz Porębski. Ich zasługi obecnie przedstawia się wybiórczo, często zapominając o ich pochodzeniu społecznym, wykształceniu, dokonaniach zawodowych i społecznych. Wszyscy trzej odchodzili z życia publicznego, odsunięci od władzy. Należy postawić pytanie, czy Gdynia jest społecznością lokalną i jakie czynniki ją kształtują? Decydują o tym: identyfikacja z przestrzenią geograficzną, która często przybiera postać mityzacji; identyfikacja z historią miejsca i jego kulturą (Gdynię tworzyli głównie „obcy”, więc powstawała społeczność „obcych wśród obcych” – wielokulturowa, wieloetniczna, wykorzeniona, poddawana procesowi atomizacji, bez szacunku dla ludzi zasłużonych); identyfikacja z instytucjami bytowymi. Gdynia z założenia miała być miastem morskim i portowym, więc i realizacja jego przyczyniała się do formowania specyficznej społeczności lokalnej. Kolejne jubileusze Gdyni wiążą się z nadaniem praw miejskich osadzie rybackiej, co było wprawdzie zerwaniem z jej dotychczasową tradycją kulturową. Obecny ponowoczesny gdynianin najwyżej ceni pieniądze, a społeczność lokalna staje się coraz bardziej stechnicyzowana i zdehumanizowana oraz podlega coraz większej degradacji intelektualnej. A jednostka, która przestaje myśleć stanowi zagrożenie dla siebie i świata.
Doktor Monika Bruszewska-Głombiowska zaprezentowała działalność Akcji Katolickiej w Gdyni w zakresie rozwiązywania kwestii społecznych. Podstawą tej sfery aktywności są parafie i działalność Akcji Katolickiej sprowadza się głównie do działalności opiekuńczo-wychowawczej. Swoistym paradoksem jest to, że wzmacnia ona chadecję, zaś w mniejszym stopniu rozwiązuje kwestie społeczne, występujące w parafiach.
Magister Michał Tuszyński przedstawił postać swego dziadka Alojzego Tuszyńskiego – gdyńskiego kosyniera i jego wspomnienia spisane w latach 1995-1997. Odwoływał się przy tym do faktów i miejsc powszechnie rozpoznawanych, co uczynił prezentując zdjęcia oraz fragmenty wspomnień.
Profesor Miron Kłusak wskazał, jak skomplikowany jest problem tożsamości, który podlega ciągłej redefinicji, w zależności od zmieniających się trendów politycznych. Wskazał na kwestię migracji, która staje się zagrożeniem dla państwa narodowego w zjednoczonej Europie. Pod znakiem zapytania pozostaje polityka multikulturowości, zwłaszcza w Niemczech i we Francji, gdzie odsetek migrantów w społeczeństwie jest znaczący.
Magister inżynier Kazimierz Małkowski, odwołując się do własnych wspomnień – był ministrantem, przedstawił sytuację Kościoła katolickiego w Gdyni w czasie II wojny światowej. Była ona skomplikowana o tyle, że Niemcy próbowali radykalnie ograniczyć działalność jego działalność, zarządzając likwidację kościołów pod pretekstem zagrożenia budowlanego, prowadzenie nabożeństw w języku niemieckim oraz umieszczania napisów w tym języku na nagrobkach. Zróżnicowany stosunek do Kościoła katolickiego władz okupacyjnych wynikał także z tego, że wśród żołnierzy niemieckich była znaczna liczba katolików.
Profesor Grzegorz Piwnicki nawiązał do prowadzonych przez siebie wykładów w Wyższej Szkole Komunikacji Społecznej. Zaprezentował kwestię moralności w polityce według Niccollo Machiavellego i wskazał na aktualność głoszonych przez filozofa poglądów.
Doktor Lucyna Przybylska przedstawiła uznanych za świętych patronów ulic gdyńskich. Zwróciła uwagę, że jako patroni nazw ulic, placów i innych miejsc w mieście pojawiali się oni w różnych okresach dziejowych. Często podyktowane to było systemem wartości chrześcijańskich oraz modą, w tym ideologią. Do 1990 r. istniały w Gdyni ulice św. Mikołaja, św. Piotra, św. Wojciecha oraz Świętojańska. W 1996 r. pojawiły się ronda św. Maksymiliana i Błogosławionej Urszuli Ledóchowskiej. W 2006 r. dziewięciu ulicom i placom nadano imiona m.in. św. Kazimierza, św. Jadwigi, św. Władysława Miegonia, św. Faustyny, św. Antoniego, biskupa Pelczara, o. Pio. Przedstawiając statystykę referentka stwierdziła, że święci są patronami 17 ulic gdyńskich, co stanowi zaledwie 1% w nazewnictwie części miasta.
Magister Aleksandra Cicharska scharakteryzowała przemiany demograficzne Gdyni, wskazując na podstawie danych statystycznych postępujące „starzenie się” mieszkańców.
Magister inżynier Henryk Ganowiak przedstawił 90-letnią historię Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni, który został powołany jako jednostka naukowo-badawcza na mocy uchwały sejmowej z 10 lutego 1920 r. Początkowo znajdował się w Wejherowie, a następnie został przeniesiony na Hel, gdzie do 1938 r. znajdowała się stacja morska. W okresie międzywojennym zatrudnionych było tam zaledwie kilka osób. W 1938 r. stację morską przeniesiono do Gdyni, do obecnego „Akwarium”. Szczyt rozwoju Morski Instytut Rybacki przeżywał w drugiej połowie lat 70. XX w., kiedy w 1978 r. zatrudnionych tam było 901 pracowników. Obecnie pracuje w nim 200 osób.
Doktor Mariusz Kardas wystąpił z postulatem prowadzenia zarówno analitycznych, jak i syntetycznych pogłębionych badań naukowych nad historią i współczesnością Gdyni.
Magister Michał Graban wskazał na przeobrażenia czynników rozwoju Gdyni na tle przemian cywilizacyjnych XX i XXI wieku.
Doktor Helena Głogowska nawiązując do zróżnicowania zawodowego, narodowościowego i pochodzeniowego społeczeństwa Gdyni przedwojennej przedstawiła postać Witolda Butkiewicza, pracownika Urzędu Celnego w Gdyni na tle XX-wiecznej historii.
Zaprezentowane na konferencji referaty, postrzegane jako miscellanea ujawniają potrzebę prowadzenia interdyscyplinarnych studiów dotyczących dziedzictwa przeszłości Gdyni, jak i refleksji intelektualnej ukazującej procesy przemian kulturowych, ścieranie się wizji rozwoju społeczności lokalnych, generowanych zwłaszcza przez postęp cywilizacyjny.